Jakie korzyści mogą Państwo osiągnąć?
- Państwa pracownicy będą potrafili w sposób właściwy reprezentować firmę i dbać o jej wizerunek.
- Nauczą się profesjonalnie dbać o klientów telefonujących do firmy.
- Opanują sztukę sprawnego odpowiadania nawet na trudne pytania zadawane przez telefon.
- Poznają właściwy słownik; dowiedzą się jakie słowa i zwroty stosować, a jakich się wystrzegać.
- Zdobędą umiejętności rozmowy z trudnymi klientami: osobami agresywnymi, uciążliwymi, niechętnymi, niezdecydowanymi.
- Nauczą się telefonowania do klientów w sprawach płatności, terminów, sondaży, umawiania spotkań - opanują zasady aktywnego telemarketingu.
- Będą potrafili radzić sobie z zastrzeżeniami, wymówkami klientów.
Idea szkolenia
Pewnego razu, za siedmioma górami, za siedmioma lasami, za siedmioma rzekami..., daleko w pięknym klimatyzowanym budynku mieściła się bardzo dobrze prosperująca firma. Jednym z jej najlepszych działów było centrum telefoniczne, którego pracownicy byli w stanie doskonale budować obraz zakładu. Niemal zawsze byli uśmiechnięci, ale nie uśmiechali się głupkowato do swoich słuchawek. Potrafili odpowiedzieć na każde pytanie telefonującego klienta, nawet wtedy, gdy nie znali na nie odpowiedzi, ale nie podawali niewłaściwych informacji. Nawet sam prezes dziwił się, jak oni to robią. I gdyby nie nawał obowiązków, osobiście by to sprawdził, ostatecznie nie musiał się o nic martwić, więc pracował i spał spokojnie, a wolne chwile spędzał z rodziną.
Ale wracając do naszych telefonistów, byli oni po prostu niezrównani. Nawet, gdy zadzwonił jakiś „rzucający mięsem” rozwścieczony klient, oni rozbrajali go do tego stopnia, że kończył rozmowę wyjątkowo zadowolony i pisał pochwałę do prezesa (a ten spał i robił inne rzeczy tym spokojniej). Gdy zadzwoniła jakaś fujara nie potrafiąca się wygadać, w rozmowie z pracownikiem centrum telefonicznego nagle odzyskiwała język w gębie i nad wyraz zwięźle budowała zdania, ku swojemu wielkiemu zadowoleniu zresztą (i znowu prezes...). Gdy trzeba było zadzwonić do klienta, by umówić go z handlowcem lub przypomnieć o terminie płatności, pracownicy centrum robili to z niezwykłą łatwością, a gdy telefonowali tak po prostu, by zapytać o zadowolenie z usług firmy, klienci chórem wołali – jesteśmy bardzo zadowoleni! Tak więc życie płynęło tam dostatnio i wszyscy współpracowali z sobą długo i szczęśliwie, a konta w bankach rosły.
Czy to pozostanie jedynie bajką, czy rzeczywistością w Państwa firmie, zależy już tylko od Państwa!